Zestaw dwóch kalendarzy biurkowych ZŁOMEK i 3 OGONY + gadżety
100,00 zł
W skład zestawu wchodzi:
Kalendarz biurkowy ZŁOMEK
Kalendarz biurkowy 3 OGONY
magnes i naklejka Pcham do Przodu
niespodzianka
wysyłka do punktu odbioru wliczona w cenę na terenie Polski, inne kraje za dopłatą proszę o kontakt
czas realizacji zamówienia 3-5 dni roboczych
Aby zapłacić blikiem, wejdź w koszyk i kliknij pomarańczowy napis PRZEJDŹ DO PŁATNOŚCI, wtedy pojawią się wszystkie opcje w tym przelewy24 i BLIK.
Brak w magazynie
Opis
Kalendarz biurkowy piramidka ze zdjęciami naszego Złomka:
styczeń – tylko my i zapierające dech widoki Zatoka Perska, Iran
luty – udany wjazd na najwyższą wydmę na Pustyni Lut, Iran
marzec – niesamowita frajda w oazie z ciepłymi źródłami, Iran
kwiecień – droga do naszej kryjówki w Turcji
maj – epicka noc w opuszczonej Karavanserai, Iran
czerwiec – niezwykłe formacje skalne w Iranie
lipiec – pomarańczowe piaski Sahary w Mauretanii
sierpień – kilometry pustych plaż nad Zatoką Perską
wrzesień – dokąd doprowadzi nas ta droga, Maroko
październik – nieoczekiwane spotkanie z polskimi podróżnikami w Iranie
listopad – nasza ulubiona oaza spokoju w Austrii
grudzień – z przyjaciółmi prażymy sie w ciepłych promieniach słońca w Grecji
Kalendarz biurkowy piramidka ze zdjéciami naszych ogonów:
styczeń – mała Bella podziwia widoki w świętym miejscu Belogradchik w Bułgarii
luty – Tobby zapatrzony w siną dal na stepach Bliskiego Wschodu
marzec – mała Afri przejęta swoim dalszym losem na boskiej plaży w Senegalu
kwiecień – Bella patrzy na bezkresny horyzont ze szczytu wydmy na pustyni Lut
maj – Afri ćwiczy jogę nad oceanem w Indiach (okolice Bombaju)
czerwiec – szalone igraszki po środku Sahary
lipiec – Bella wietrzy futerko na dzikiej plaży w Bułgarii
sierpień – mały Tobby zachęca Afri do pierwszego spaceru nad oceanem (Senegal)
wrzesień – już pewniejsza Afri wygrzewa się w marokańskim słońcu
październik – Toby czuwa nad naszym bezpieczeństwem w Iranie
listopad – Bella wypatruje groźniej zwierzyny na skraju pakistańskiej dżungli
grudzień – trzy ogony na jednej z dzikich plaż, gdzieś, kiedyś 🙂